DNG z X-Transformer’a… i co dalej?

LightZone 4.1.7

LightZone z pośród testowanych aplikacji, wyłączając PaintShop Pro, daje wynik najsłabszy. Już na pierwszym wycinku widać kłopoty. Co ciekawe pojawiają się artefakty, których do tej pory nie widzieliśmy przy wołaniu RAFa. Na tablicy z napisem Lapidarium widać fałszywe kolory, które przypominają aberrację chromatyczną, ale w tym wypadku to raczej problem z algorytmem demozaikowania. Wynikowa ostrość, kontrast i mikrokontrast też słaby. Do kompletu ewidentne przepalenia w jaśniejszych partiach obrazu. Co ciekawe DNG z X-Transformera również wywołane zostało najsłabiej.
Patrząc na wycinek z wieżą potwierdza się wstępna diagnoza. Jest słabo. Dodatkowo są też problemy z interpretacją balansu bieli i chmury mają różowy zafarb.
Na ostatnim wycinku widać poważne problemy z demozaikowaniem. Jakieś niepokojące rzeczy dzieją się z kontrastowym tekstem do tego wyraźne fałszywe kolory i brak kontroli nad aberracją. Wśród bezpłatnych programów do wołania RAW LightZone poradził sobie najsłabiej.

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10